W dobie otaczających nas inteligentnych domów, inteligentnych zegarków, a nawet (jak próbują nas przekonać niektóre reklamy) inteligentnych proszków do prania, słowo inteligencja wydaje się tracić na znaczeniu. Jeśli zatem słyszymy, że komuś przydałaby się inteligentna sofa, to dość naturalnie uznajemy to za lekką przesadę. Tymczasem niekoniecznie powinniśmy rozumieć tę inteligencję sensu stricte, co raczej jako pewną innowacyjność, zapewnienie nowych dodatkowych możliwości, oraz wsparcie nas w codziennym życiu.
Czego możemy oczekiwać od inteligentnej sofy?
Jeżeli chcielibyśmy, by pomogła nam w corocznym obowiązku wypełniania PITa – to pewnie się zawiedziemy. Jeśli jednak wystarczy nam na początek przestrzeń, w której wygodnie i komfortowo będziemy mogli usiąść i pomyśleć o formularzach podatkowych (lub też o czymś bardziej przyjemnym), to wygodna sofa może być właśnie tym, czego nam potrzeba. Tym bardziej że da nam ona całkowicie nowe możliwości, których nie oferują tradycyjne meble. Dobrym przykładem są choćby ruchome podłokietniki. Umożliwią nam one przyjęcie wygodnej pozycji w ciągu dnia, a także wygodniejszy i bardziej komfortowy sen – jeśli będziemy chcieli skorzystać z wbudowanej w sofę funkcji spania. Podobną rolę pełnią też regulowane zagłówki – to wyjątkowo innowacyjna cecha, którą doceni każdy, kto kiedykolwiek miał przyjemność korzystać z mebla wyposażonego w taką możliwość.
Praktyczne drobiazgi
Frustrująca potrafi być sytuacja, w której chcemy wykorzystać naszą sofę jako nie tylko mebel dzienny, ale również jako łóżko do spania w nocy – i po obudzeniu się nie wiemy co zrobić z pościelą. Wiele łóżek zapewnia co prawda wbudowaną komorę, w której możemy schować naszą kołdrę – nie zawsze jednak dobrze się ona sprawdza. Często jest zbyt mała, a dostęp do niej jest niewygodny. W sprytniej zaprojektowanej sofie np. smart annie, możemy natomiast liczyć na to, że pomieścimy w pojemniku wszystko co trzeba, a przy tym nie będziemy musieli się obawiać, że podczas chowania pościeli źle pomyślany mechanizm zamknie się w najbardziej nieoczekiwanym momencie.
Potęga regulacji
Wspomnieliśmy już o regulowanym zagłówku lub podłokietniku. A co jeśli moglibyśmy się nie ograniczać jedynie do nich? Dla tak myślących osób przeznaczona jest funkcja komfort, umożliwiająca regulację wszystkich istotnych elementów w bardzo szerokim zakresie. Dzięki temu możemy dostosować nasz mebel precyzyjnie do naszych wymagań, abyśmy wreszcie mogli usiąść tak, jak chcemy.
A może wystarczą zwykłe meble?
Czasami tak – przecież na nich również będziemy w stanie usiąść czy położyć się. Weźmy jednak pod uwagę, że meble wysokogabarytowe, takie jak właśnie sofy, fotele, łóżka etc. kupujemy i wymieniamy stosunkowo rzadko. Z konsekwencjami podjętych obecnie decyzji będziemy musieli się zatem borykać zapewne jeszcze przez wiele lat. Zastanówmy się więc, czy naprawdę chcemy szukać kompromisów, gdy chodzi o nasz własny komfort? Przecież chcemy się czuć dobrze we własnym wnętrzu – wezmę to pod uwagę również dobierając meble.
